"Chodźmy do tego hotelu z zjeżdżalniami w basenie. Widziałem to na YouTube.
Jeśli uważasz, że to tylko rodzice planują rodzinne wakacje, pomyśl jeszcze raz. Dzisiejsze dzieci — pokolenie Alpha, urodzone po 2010 roku — to cyfrowi tubylcy z silnymi opiniami, natychmiastowym dostępem do treści i zaskakującym wpływem na to, co robią ich rodziny i dokąd się udają. Być może nie rezerwują lotów, ale to oni ustalają plan podróży.
Dla marek turystycznych i organizacji turystycznych to bardzo ważna kwestia. Przez dziesięciolecia optymalizowałeś komunikaty skierowane do rodziców, ale pojawił się nowy decydent – i nie ogląda Travel + Leisure, tylko TikTok.
Od lat śledzę trendy pokoleniowe w zachowaniach konsumentów i ta zmiana nie jest chwilowym zjawiskiem. To początek czegoś większego: nowej ery planowania rodzinnych podróży, w której dzieci nie są tylko pasażerami — pomagają decydować, dokąd jedziemy.
W tym artykule dowiesz się, dlaczego pokolenie Alpha szybko staje się największym wpływowym graczem w branży turystycznej w swoich gospodarstwach domowych, co powoduje tę zmianę oraz jak Twoja marka może się dostosować, aby wyprzedzić konkurencję — w sposób etyczny i skuteczny.
Powstanie pokolenia Alpha: kim są i dlaczego mają znaczenie

Pokolenie Alpha to pokolenie urodzone mniej więcej od 2010 roku do połowy lat 20. XXI wieku – co oznacza, że najstarsi jego członkowie właśnie wkraczają w wiek nastoletni, a najmłodsi są jeszcze w wieku przedszkolnym. Są dziećmi pokolenia millenialsów i dorastają w zupełnie innym świecie niż jakiekolwiek pokolenie przed nimi.
To pierwsza grupa dzieci, które w całości dorastają w erze smartfonów, inteligentnych głośników i streamingu. Nigdy nie znali świata bez YouTube, TikToka ani natychmiastowego dostępu do informacji. I chociaż są jeszcze młodzi, już kształtują swoje silne opinie, na które wpływ mają nieograniczone treści, które konsumują — i tworzą.
Dlaczego więc mają one tak duże znaczenie dla branży turystycznej?
Ponieważ nawet w młodym wieku to oni podejmują decyzje w domu. Według raportu Expedia Group ponad 80% rodziców twierdzi, że ich dzieci mają wpływ na planowanie wakacji, a prawie połowa twierdzi, że ich dzieci aktywnie wpływają na ostateczną decyzję. Dla pokolenia Alpha podróże nie są czymś, na co są po prostu zapraszani — to coś, co sami planują.
Nie są biernymi pasażerami. Są współpracownikami, współtwórcami, a czasem to właśnie oni jako pierwsi promują dane miejsce.
Jak pokolenie Alpha kształtuje rodzinne podróże

Kiedyś dzieci po prostu jeździły na wycieczki. Obecnie kształtują oni całość doświadczenia — od wyboru miejsca, do którego rodzina się wybiera, po aktywności, które podejmują po przybyciu na miejsce. Wpływ pokolenia Alpha przejawia się w kilku kluczowych obszarach i już teraz zmienia sposób, w jaki rodziny planują i rezerwują podróże.
1. Konsumpcja treści staje się inspiracją do podróży

Pokolenie Alpha nieustannie konsumuje krótkie treści z platform takich jak YouTube, TikTok i Instagram Reels. A to, co widzą, bezpośrednio kształtuje ich pragnienia. Film przedstawiający kolejkę górską w parku rozrywki? Nagle ten park znalazł się w centrum zainteresowania rodziny. Ośrodek przyjazny dzieciom z leniwą rzeką i grami w pokoju? To trafi do grupowego czatu wakacyjnego.
To nie są tylko marzenia — to cele podróży. Dzieci pokazują te filmiki rodzicom i pytają: "Możemy tam pojechać?".
2. Są "dyrektorami ds. atmosfery" w rodzinie.

Pokolenie Alpha może nie zajmuje się logistyką, ale to oni nadają ton. Rodzice coraz częściej zwracają się do swoich dzieci, aby dowiedzieć się, czy dane miejsce jest "wystarczająco atrakcyjne". W rzeczywistości wiele rodzin pomija opcje, które nie spełniają wymagań dotyczących rozrywki, przyjazności dla technologii lub atrakcyjności dla dzieci — nawet jeśli pod innymi względami są idealne.
3. Oni chcą doświadczeń, a nie tylko miejsc docelowych

Pokolenie Alpha nie chce po prostu gdzieś wyjechać — chce coś robić. Najważniejsze dla nich jest doświadczenie. Oznacza to interaktywne muzea, spacery z elementami gry, lekcje gotowania, poszukiwanie skarbów i spotkania z dziką przyrodą.
Jeśli miejsce docelowe lub usługa nie oferują czegoś praktycznego, wciągającego lub wartego udostępnienia, mogą nie zostać wybrane.
Co powoduje tę zmianę?

Rosnący wpływ pokolenia Alpha na planowanie rodzinnych podróży nie jest dziełem przypadku. Jest to wynik połączenia kilku zmian kulturowych, technologicznych i pokoleniowych. Oto, co napędza ich wzrost jako nowych decydentów.
1. Są prawdziwymi cyfrowymi tubylcami.

Pokolenie Alpha to pierwsze pokolenie, które dorastało wyłącznie w świecie ekranów dotykowych, asystentów głosowych i treści opartych na algorytmach. Oni nie "wchodzą do sieci" — oni zawsze byli w sieci. Dzięki temu już w młodym wieku opanowali biegłość w posługiwaniu się technologiami cyfrowymi i oczekują, że doświadczenia będą spersonalizowane, wizualne i natychmiast dostępne.
Obejmuje to treści związane z podróżami. Widzą ekscytujące miejsca w krótkich, bogatych wizualnie filmikach, które sprawiają, że tradycyjne broszury lub wyszukiwania przeprowadzane przez rodziców wydają się nudne w porównaniu z nimi.
2. Siła dziecięcych influencerów

Dzieci i nastoletni twórcy są obecnie jednymi z największych gwiazd świata treści. Ci "kidfluencerzy" osiągają miliony wyświetleń, pokazując wszystko, od rozpakowywania zabawek po przygody z podróży.
Kiedy widz z pokolenia Alpha widzi kogoś w swoim wieku cieszącego się określonym kurortem, miastem lub atrakcją, budzi to w nim poczucie zaufania i FOMO (strach przed przegapieniem czegoś). Dla nich to nie jest marketing — to raczej rekomendacja od znajomego.
3. Rodziny są bardziej skłonne do współpracy niż kiedykolwiek wcześniej.

Rodzice z pokolenia millenialsów podchodzą do rodzicielstwa z bardziej integracyjnym nastawieniem. Cenią opinie swoich dzieci i często angażują je w podejmowanie decyzji, zwłaszcza dotyczących spraw rodzinnych. Podróże, będące jednym z największych wspólnych doświadczeń, są naturalnie dziedziną, w której dzieci mają obecnie coś do powiedzenia.
Nie chodzi tu o przekazanie kontroli — chodzi o uznanie dzieci za aktywnych uczestników, a nie biernych obserwatorów.
Co to oznacza dla marek turystycznych i organizacji turystycznych

Jeśli pokolenie Alpha kształtuje kierunki podróży rodzin i to, co robią po przyjeździe, Twoja strategia marketingowa musi ulec zmianie. Nie chodzi tu o wyświetlanie reklam skierowanych do dzieci lub dodawanie kreskówek do witryny internetowej — chodzi o zrozumienie, jak nawiązać kontakt z pokoleniem, które szybko dorasta, myśli obrazami i oczekuje, że zostanie wysłuchane.
Oto, co to oznacza dla Twojej marki:
1. Musisz być tam, gdzie oni są

Pokolenie Alpha żyje na platformach takich jak YouTube, TikTok i Roblox. Jeśli Twoja destynacja lub doświadczenie nie są przedstawione w zabawny i angażujący sposób, całkowicie tracisz możliwość nawiązania rozmowy.
Nie oznacza to bezpośredniego marketingu skierowanego do dzieci w sposób nachalny — chodzi o tworzenie treści, które naturalnie pojawiają się w ich świecie i pobudzają ich ciekawość.
2. Zastanów się nad przesłaniem dotyczącym podróży rodzinnych

Czas odejść od standardowego przekazu "rodzice odpoczywają, a dzieci się bawią". Dzisiejsze rodziny poszukują wspólnych przeżyć, które mogą wzbudzić entuzjazm wszystkich członków rodziny, a zwłaszcza dzieci.
Oznacza to podkreślanie przygód prowadzonych przez dzieci, immersyjnej nauki i zabawowego odkrywania. Pokaż rodzinom, jak mogą wspólnie odkrywać świat, a nie tylko robić to osobno.
3. Projektuj z myślą o dzieciach (nie tracąc z oczu dorosłych)

Nie musisz jechać do parku rozrywki, żeby przyciągnąć uwagę pokolenia Alpha. Nawet drobne zmiany w sposobie prezentacji oferty mogą mieć znaczenie. Na przykład:
- Dodaj film przedstawiający hotel lub atrakcję turystyczną z perspektywy dziecka.
- Pozwól rodzinom zapoznać się z atrakcjami dzięki aplikacjom z elementami grywalizacji lub interaktywnym mapom.
- Zamieść wypowiedzi prawdziwych dzieci (nie tylko aktorów), które opowiadają o swoich ulubionych momentach wycieczki.
Wnioski
Pokolenie Alpha może być młode, ale już teraz kształtuje przyszłość rodzinnych podróży — jeden filmik na TikToku, krótki filmik na YouTube i czat grupowy po drugim. Wpływają na decyzje. Budzą emocje. I wyznaczają nowe standardy dotyczące tego, jak powinny wyglądać i przebiegać podróże.
Dla marek turystycznych i organizacji turystycznych to sygnał, aby przemyśleć sposób angażowania współczesnych rodzin. Jeśli Twoja strategia marketingowa nadal zakłada, że to rodzice są jedynymi osobami decydującymi o wyborze wycieczki, pomijasz coraz większą część obrazu — i coraz większą część swojej grupy odbiorców.
Marki, które odniosą sukces w nowej erze, to te, które rozumieją, gdzie pokolenie Alpha funkcjonuje w świecie cyfrowym, tworzą treści atrakcyjne zarówno dla dzieci, jak i rodziców oraz budują doświadczenia oparte na zabawie, ciekawości i więzi.
Nie musisz traktować dzieci z góry ani schlebiać rodzicom — wystarczy, że zdasz sobie sprawę, że dynamika podejmowania decyzji uległa zmianie i nie ma odwrotu.